Podlewanie róż latem: jak często to robić, ile razy w tygodniu, zasady

Róża to jeden z najpiękniejszych kwiatów, który może ozdobić każdy kwietnik lub ogród. Aby jednak zawsze cieszyła oko właściciela, konieczne jest zapewnienie jej naprawdę wysokiej jakości opieki – bez tego szybko uschnie, a nawet może umrzeć. Najważniejszym wymaganiem jest prawidłowe podlewanie. Musisz dowiedzieć się, jak często podlewać róże na otwartym polu i jak to zrobić poprawnie.

Trudno w tym miejscu udzielić jednoznacznej odpowiedzi – to zależy od wielu czynników. Przede wszystkim – od regularności opadów. Jeśli odbywają się co najmniej raz w tygodniu, dodatkowe podlewanie można całkowicie zrezygnować. Trzeba też liczyć się z pogodą – w upalne dni przy silnym wietrze ulubiony ogród należy podlewać częściej niż w chłodne, spokojne.

Podlewanie róż to cała nauka

Fakt! Często nie ma potrzeby podlewania róż – lepiej robić to rzadziej, marnując więcej wody, mocząc glebę na większą głębokość.

Nie można zapominać o cechach gleby – na glebach ciężkich (gliniastych, gliniastych) woda stagnuje dłużej niż na glebach lekkich (piaszczystych). Należy również wziąć pod uwagę to kryterium.

Pod wieloma względami intensywność nawadniania zależy od pory roku. W gorące letnie dni krzewy wyparowują więcej wilgoci niż w chłodne wiosenne czy jesienne dni. Wiosną roślina rozwija się aktywniej niż jesienią, ale jesienią przygotowuje się do zimowania. Oznacza to, że zmieniają się zasady nawadniania. Dlatego warto rozważyć każdy sezon osobno, aby uzyskać jak najbardziej kompletny obraz.

Wiosną pąki pęcznieją, po przebudzonych gałęziach płynie sok – roślina przygotowuje się do przebudzenia i wkrótce zachwyci właścicieli wspaniałymi kwiatami. Przy braku wilgoci istnieje duże prawdopodobieństwo, że pąki okażą się małe, a ich liczba będzie minimalna.

Dlatego wskazane jest rozpoczęcie podlewania od połowy kwietnia, kiedy ziemia jest całkowicie rozgrzana i rozmrożona. Zbyt często nie jest to konieczne – wystarczy jedna sesja podlewania co 7-10 dni.

Lato to najlepsza pora roku, kiedy róża pokryta jest wspaniałymi kwiatami, zachwycając obserwatorów. Zakwitnie tylko wtedy, gdy stworzone zostaną idealne warunki, w tym podlewanie.

Na intensywność nawadniania mają wpływ: pogoda, rodzaj gleby, regularność opadów naturalnych. Ale nawet jeśli regularnie pada deszcz, ważne jest monitorowanie stanu gleby. W niektórych przypadkach lekkie letnie opady nawilżają glebę tylko z góry. Dolna część, w której znajduje się system korzeniowy, pozostaje sucha.

Uwaga! Ważne jest, aby monitorować stan roślin. Nawet początkujący ogrodnik będzie w stanie stwierdzić po ich wyglądzie, że różom brakuje wilgoci lub niektórych składników odżywczych.

Przepełnienie jest bardziej niebezpieczne niż niedopełnienie. To ostatnie jest łatwe do zauważenia – liście na krzakach zaczynają blaknąć, co oznacza, że ​​środki należy podjąć w odpowiednim czasie. Przy nadmiarze wilgoci system korzeniowy zaczyna gnić. A czasem nawet doświadczony kwiaciarnia zauważa, że ​​coś jest nie w porządku – w najlepszym przypadku krzak trzeba przesadzić, aby uchronić go przed śmiercią.

Młode rośliny należy szczególnie często podlewać.

Ogólnie podlewanie róż w lecie powinno być najbardziej intensywne – ziemię pod krzakami należy zwilżyć, aby roślina czuła się komfortowo.

Jesienią większość róż przestaje kwitnąć (jedynymi wyjątkami są odmiany hybrydowe i herbaciane). Ale to nie znaczy, że możesz zapomnieć o podlewaniu. Wręcz przeciwnie, roślina aktywnie przygotowuje się do zimy, a sukces kultury zimowania zależy od tego, jak dba o nią właściciel.

Na około kilka tygodni przed pierwszymi przymrozkami (w zależności od regionu) konieczne jest obfite podlewanie krzewów – pod każdymi 10-15 litrami wody, a pod pnączami – do 40 litrów. Umożliwi to roślinom wchłanianie wilgoci. Niektórzy dodają również nawozy fosforowe, aby wzmocnić korzenie i ułatwić zimowanie.

Ważny! Ale ogólnie rzecz biorąc, nie ma potrzeby aktywnego podlewania róż jesienią – upał już minął, nadchodzą chłodne dni. A regularne podlewanie może prowadzić do tego, że na krzakach pojawiają się młode pędy, które nie tylko umrą zimą, ale mogą również osłabić roślinę, zmniejszając prawdopodobieństwo pomyślnego zimowania.

Krótko przed nadejściem mrozu krzewy należy obficie podlewać. Dzięki temu korzenie zyskają wystarczającą ilość wilgoci i składników odżywczych. Wtedy nie ma potrzeby podlewania krzewów. Róża zimuje lepiej, jeśli gleba pod nią jest stosunkowo sucha. Prawdopodobieństwo pojawienia się nowych pędów z tego powodu znacznie się zmniejszy.

Róże – sadzenie i pielęgnacja w otwartym polu dla początkujących

Tylko przy odpowiedniej pielęgnacji wszystkie nasadzenia będą się świetnie czuć – nawet pozornie nieznaczne błędy mogą doprowadzić do pojawienia się chorób lub po prostu ogólnego osłabienia krzewów. Aby temu zapobiec, należy przestrzegać zasad.

Tworzenie glinianego wałka wokół rośliny

Przede wszystkim konieczne jest utworzenie małego wałka ziemi wokół pnia krzewu z zagłębieniem pośrodku. Ma to na celu ułatwienie podlewania. Dzięki temu woda nie rozprzestrzeni się po całym ogrodzie, ale zawsze pozostanie we właściwym miejscu, aktywnie wchłaniając i łatwo docierając do systemu korzeniowego, karmiąc krzew.

Ściółka znacznie ułatwia konserwację

Nie ma potrzeby wykonywania zbyt dużego zagłębienia – wystarczy okrąg o promieniu 25-30 cm wokół pnia. Zaleca się aktywne mulczowanie tego obszaru – szczególnie jeśli musisz pracować w suchym, gorącym klimacie. Z jednej strony ściółka ogranicza utratę wilgoci, zwłaszcza przy suchych wiatrach, z drugiej strony, poprzez stopniowe gnicie, stanowi doskonałe pożywienie roślin.

Jako ściółkę można użyć suchej posiekanej trawy, kompostu, suchego obornika, igieł świerkowych. Ale trociny nie są odpowiednie – zmieniają kwasowość gleby, co może zaszkodzić roślinie. Ze względu na jasny kolor trociny odbijają promienie słoneczne, które mogą powodować oparzenia liści.

Eksperci uważają, że woda deszczowa jest najlepszym wyborem do nawadniania. W tym celu zaleca się postawienie beczki, w której zbierałaby się woda spadająca na dach domu, garażu lub szopę w czasie deszczu. To rozwiązanie ma wiele zalet – to miękka woda nie zwiększa zasolenia gleby. Dodatkowo dostaje to całkowicie bezpłatnie – nie trzeba płacić licznikiem, jeśli dom jest podłączony do sieci wodociągowej.

Rada! Przy nawadnianiu kroplowym zużywa się bardzo mało wody i nie musisz poświęcać czasu na regularną pielęgnację kwiatów.

Jeśli nie jest to możliwe, możesz go podlać wodą z kranu lub wodą ze studni. Ale tej wody trzeba bronić. Płyn studzienny będzie zbyt zimny i może dobrze schłodzić roślinę, co doprowadzi do jej choroby lub nawet śmierci. A woda z kranu często zawiera dużo wybielacza. Trzymając go przez kilka godzin, możesz pozbyć się nadmiaru niebezpiecznej substancji, która może szkodzić roślinom. Dzieje się tak szczególnie często, gdy rośnie w domu w doniczce – ze względu na niewielką objętość ziemi krzew jest najłatwiej zatruty.

Jest to szczególnie ważne w upalne letnie dni. Ziemia jest obficie nasycona wodą. Wilgoć wnika na znaczną głębokość i odżywia krzewy róż. Jednak tworzy to skórkę na wierzchu. Zapobiega przedostawaniu się powietrza do gruntu. A korzenie bez niego zaczynają boleć, dusić się, co wpływa na ogólny stan roślin.

Opryskiwanie przyniesie korzyści różom rosnącym w doniczce

Kiedy tworzy się skorupa, zaleca się spulchnianie gleby nie na dużą głębokość. Aby usunąć skorupę i jednocześnie nie zaszkodzić systemowi korzeniowemu, wystarczy 3-5 cm.Ta pielęgnacja sprawia, że ​​roślina świetnie się czuje, aktywnie kwitnie i cieszy właścicieli wspaniałymi bukietami.

Nie zapomnij o wyborze odpowiedniego czasu na podlewanie. Eksperci uważają, że najlepszą opcją jest poranek (przed godziną 9) lub wieczór (po godzinie 7). Możesz również podlewać w nocy, ale jest to całkowicie niewygodne z powodu ciemności.

Dlaczego nie zaleca się podlewania w ciągu dnia? Tutaj wszystko jest proste – jeśli krople wody spadną na liście, może to spowodować oparzenia w słoneczny dzień. Promienie słoneczne przechodzące przez krople załamują się i skupiają w jednym punkcie. Tutaj pojawi się oparzenie. Kilka takich małych oparzeń nie wyrządzi wiele szkód, ale jeśli jest ich dużo, odporność rośliny zostanie osłabiona, wygląd pogorszy się, a szkodniki mogą zaatakować krzak.

Uwaga! Wieczorem wskazane jest podlewanie tylko w ciepłym sezonie. Jeśli na zewnątrz jest już jesień i chłodne noce, lepiej odmówić wieczornego podlewania. Mokre liście zamarzają szybciej na zimnym wietrze, nawet przy temperaturach powyżej zera, co pogarsza stan zdrowia krzewu.

Jak często podlewać kaktusa: ile razy i opcje w domu

Kolejnym ważnym pytaniem jest to, co lepiej podlewać: za pomocą węża lub konewki. Za preferowane uważa się użycie konewki. W takim przypadku wilgoć jest łatwo rozprowadzana po całej powierzchni gleby pod krzakiem, bez jej erozji. Ale musisz użyć specjalnego załącznika.

Konewka nie powoduje erozji gleby

W ostatnich latach rynek ogrodniczy oferował różnorodne końcówki do węży. Podczas ich stosowania krzewy róż można podlewać wężem. Najważniejsze, że ciśnienie nie jest zbyt silne. W przeciwnym razie istnieje duże prawdopodobieństwo, że strumień wody zmyje glebę, odsłaniając system korzeniowy, który ucierpi pod promieniami słońca. Albo strumień po prostu połamie młode gałęzie, rozerwie liście. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność podczas używania węża.

Jednak to rozwiązanie ma również plus – wygodnie jest podlewać liście z węża, co zmniejsza prawdopodobieństwo uszkodzenia rośliny przez przędziorka. A ten niebezpieczny szkodnik zwykle pojawia się przy niskiej wilgotności, oplatając liście pajęczynami i czerpiąc z nich sok, co prowadzi do śmierci kultury.

Zasady podlewania przed i po nawożeniu

Doświadczony ogrodnik w ciepłym sezonie nakłada na glebę nawóz wierzchni – azot wiosną, fosfor jesienią i potaż przez większą część lata, aby zapewnić roślinie wszystkie substancje niezbędne do aktywnego wzrostu, kwitnienia i udanego zimowania.

Ważny! Róże w doniczkach należy często podlewać, ale stopniowo – stagnacja wody w pojemniku może prowadzić do zgnilizny korzeni.

W przypadku zastosowania nawozu rozcieńczonego w wodzie nie zaleca się podlewania nim suchej gleby – wydajność znacznie się zmniejszy. Najpierw musisz trochę zwilżyć glebę, a następnie rozlać ją wodą i rozcieńczonymi opatrunkami.

Jeśli ogrodnik preferuje suche opatrunki (dziś bardzo popularne są specjalne granulaty o przedłużonym działaniu), to zaraz po ich wprowadzeniu do gleby wskazane jest obfite podlewanie róż. Krzewy będą czerpać wilgoć z gleby przez system korzeniowy, wchłaniając składniki odżywcze wraz z wodą, co zapewnia szybki wzrost.

Oczywiście opieka nad różami to dość ciężka i żmudna praca. Ale wspaniałe kwiaty, którymi roślina podziękuje właścicielowi, są z pewnością warte wysiłku i spędzonego czasu.


Amelia Dąbrowski

Redaktor

Rate author
Najlepszy poradnik ogrodniczy